ARCHIWNETRZE.PL - forum

Musisz bardzo dobrze zadbać o swojego psa by nie męczył się z kleszczami czy pchłami. Zastanawiałaś się może czynie kupić takiej obroży https://mojzdrowyfutrzak.bayer.com/pl/p ... ezpieczne/ . TEraz jeszcze jak pies wiecej czasu spędza na zewnątrz to bardziej jest narażony na takie rzeczy

W moim starym garażu oszczeniła się bezdomna suczka. Lekarz z www.weterynarz.pila.pl zaszczepił szczeniaczki i pomógł mi znaleźć dla nich właścicieli. Luna została u mnie. Była bardzo wycieńczona, ale panu doktorowi udało się wzmocnić jej organizm.

Ja też od początku, odkąd mam szczeniaka, zadbałam o to, by regularnie chodzić na wizyty do weterynarza. Lekarz podczas pierwszej wizyty założył książeczkę zdrowia i wtedy też wykonane zostało pierwsze odrobaczanie. Zgodzę się, że jest to niesamowicie ważne bo pies chodzi gdziekolwiek, więc łatwo może złapać kleszcza. Co do przychodni to ja polecam weterynarza z Warszawy: https://www.wetmedic.pl/ Jeżdżę do nich już kilkanaście miesięcy i z każdej wizyty byłam zadowolona

Ja myślałam, ze już kleszcze minęły, ale niestety dalej co spacer to kolejne kleszcze. Mam obrożę, stosowałam taki specjalny specyfik na mojego psiaka, ale nic nie pomaga niestety. Mój piesek ma długą sierść i do tego dosyć gęstą, więc mimo, że zawsze sprawdzam, czy nie złapał jakiegoś pasożyta na spacerze, to czasami czegoś nie zauważę. Ostatnio miał jednego kleszcza tak mocno wpitego, że nie dałam rady sama go wyjąć i wylądowaliśmy u weterynarza w Chorzowie, w przychodni na ulicy Gwareckiej 17 https://www.weterynarzchorzow.com/oferta.html. Tam chodzimy regularnie na szczepienia i badania. Maja kompleksową ofertę, świetne ceny, no i bardzo rzetelnych oraz kompetentnych weterynarzy, polecam ich gorąco. Kleszczem oczywiście zajęli się bez problemu.

LadyD pisze: ↑18 cze 2020, 20:21 Musisz bardzo dobrze zadbać o swojego psa by nie męczył się z kleszczami czy pchłami.

Psy bardzo łatwo łapią kleszcze, więc warto kupić dla nich jakiś preparat przeciwko tym nikczemnych stworzeniom. Czytałam o kilku rodzajach zabezpieczeń na blogu https://johndog.pl/. Napisali świetne zestawienie wszystkich środków. My się zdecydowaliśmy na tabletki, bo długo działają.

Mój kot też łapie kleszcze, mieszkamy na przedmiesciach, wiec ma gdzie chodzić i łapie biedaczek je co najmniej raz w tygodniu. Zwykle też sama "na dotyk" badam czy czegoś nie złapał i je usuwam, ale zdarza się, że nie daję rady i wtedy też jeździmy do weterynarza. My swojego mamy w lecznicy W Pałacyku w Szczecinie http://weterynarz-szczecin.info/koty. Bardzo serdecznie ich polecam, maja kompleksowe usługi, wet ma podejście do zwierząt, jest sympatryczny, a przy tym rzetelny, bo zna się na tym co robi, a ceny mają przystępne.

Oj zdarzają się kleszcze i właśnie, dobrze jest mieć namiary do weta, bo czasami te kleszcze są w takich miejscach albo tak głęboko siedzą, że nie da się ich samemu wyjąć. Mi tak się już kilka razy zdarzyło, no nie chciałam urwać kleszcza, bo wyszło by jeszcze gorzej. My w takich przypadkach jeździmy do naszego zaufanego i sprawdzonego weterynarza w gabinecie Dolittle we Wrocławiu. Tamtejszy wet jest rzetelny, ma korzystne ceny, bez problemu można tam zadzwonić i się umówić, polecam.

Posiadając psa lub kota warto się moim zdaniem zaopatrzyć w specjalne haczyki do wykręcania kleszczy. Widziałam takie ostatnio w internetowym sklepie zoologicznym https://babuzoo.pl/. Co o nich sądzicie?

Faktycznie takie sytuacje się zdarzają i jestem zdania, że za każdym razem musimy dbać o naszego kota. Jak dla mnie jest to coś ważnego i wierzę, że mój kot syberyjski https://abc-kot.pl/kot-syberyjski/ jest dobrze traktowany. W sumie nie widzę, aby robił nam coś po złości więc jak najbardziej jest w porządku.

No akurat nie trudno o kleszcza w przypadku psa lub kota, zwłaszcza jak się dużo spaceruje po lasach czy dzikich terenach. Ale wystarczy zwierzaka odpowiednio zabezpieczyć, wystarczy założyć taką obrożę https://wyspazwierzat.pl/obroze-na-pchly-i-kleszcze-301 i już będzie zapewniona ochrona.

Właściciele zwierząt powinni być zawsze świadomi ryzyka związanego z pasożytami. https://stoppasozytom.pl/ dostarcza ważnych informacji na temat tego, jak zapobiegać pasożytom u zwierząt domowych i jak je leczyć. Z pewnością warto zwrócić na to uwagę!

To wystarczy kropelek używać my zawsze kupujemy krople Fiprex duo i one się świetnie sprawdzają, tylko trzeba pamiętać żeby co 4 tygodnie je stosować

Nasz piesio uwielbia nam uciekać czy to w lesie czy w karku , dla tego staramy sie prowadzać go na smyczy w mieście ale w lesie chcemy żeby sie wybiegał ... Stosujemy fiprex raz na kilka tygodni , co pozwala na odstraszaniu kleszczy i pcheł

W tym roku nie mieliśmy żadnego kleszcza , myślę ze to dzięki kropelka które stosujemy fiprex . wiele już środków próbowaliśmy ale nic wcześniej nie działało teraz problemu ne mamy